ARTYKUŁY/NASZE HISTORIE/TO, ŻE ZNÓW SŁYSZY
To, że znów słyszy, zawdzięcza córce!
Pani Iwona z córką Natalią, dzięki której znów idealnie słyszy!
W Polsce co drugi człowiek w wieku 56–95 lat ma poważne problemy ze słuchem. Wśród nich aż 4 na 10 jest w zasadzie głuchych, ale ukrywa te problemy przed bliskimi i znajomymi. Statystyki są alarmujące: 50% ludzi niedosłyszących nie nosi aparatów słuchowych, ponieważ ich na to nie stać. W efekcie ludzie dotknięci niedosłuchem izolują się, przestają wychodzić z domu, spotykać się ze znajomymi. Większość z nich denerwuje się, że inni mówią cicho i niewyraźnie, i nie chce przyznać się (nawet przed sobą!) do tego, że po prostu – traci słuch.
Operacji się nie doczekała
Pani Iwona była jedną z tysięcy osób niedosłyszących w kraju. Czekała aż 6 lat na operację słuchu tylko po to, żeby po tych 6 latach usłyszeć od lekarza specjalisty: Bardzo mi przykro, ale przy pani niedosłuchu taka operacja jest poważnym ryzykiem. Mogą nastąpić powikłania, szumy uszne, nieprzewidziane zaburzenia neurologiczne…
– Próbowałam pogodzić się z tym, że prawie nic nie słyszę – wspomina pani Iwona – ale jak? Jestem fryzjerką od lat. Bardzo lubię swoją pracę, mam stałe klientki. To, że gorzej słyszę, zauważyłam już po 40-tce. W takim salonie fryzjerskim, a ja w dużym pracuję, jest naprawdę głośno. Te wszystkie suszarki, ludzie rozmawiają… Z każdym rokiem z moim słuchem było gorzej. Klientki coś do mnie mówiły, a ja nie odpowiadałam, no bo nie słyszałam. Bałam się o swoją pracę, na moje miejsce było dużo młodych dziewczyn. Kiedy dowiedziałam się, jak ryzykowna jest operacja, zainteresowałam się aparatami słuchowymi. Bardzo chciałam znów żyć normalnie! I spokojnie doczekać emerytury. Kiedy zobaczyłam ceny najlepszych aparatów słuchowych, aż złapałam się za głowę! Żeby kupić taki aparat, musiałabym wziąć kredyt, a już jeden spłacałam. Kupiłam tańszy i… noszenie go to był horror! Wytrzymałam jeden dzień. Nie dość, że mnie uwierał i było go widać, klientki się patrzyły, to jeszcze pogłaśniał wszystko, tylko nie to, co trzeba. Każde skrzypnięcie drzwi, szum suszarki słyszałam tak głośno, że myślałam, że mi głowę rozsadzi. A tego, co ludzie do mnie mówili, nadal nie słyszałam. Wolałam już być głucha jak pień niż to nosić! – opowiada.
– Tak naprawdę wszystko zawdzięczam mojej córce Natalce, która jest pielęgniarką. Kilka lat temu poznała przez internet chłopaka ze Stanów i przeprowadziła się do niego. Pracuje tam w ekskluzywnym domu starców w Kalifornii. Czego tam nie ma! Baseny, masaże, zabiegi, nowoczesne terapie – na wszystko! Rzadko ją widywałam, tylko w święta, ale cieszyłam się, że dobrze jej się układa. Córka zorientowała się, że coraz gorzej słyszę, bo coraz trudniej było ze mną rozmawiać przez telefon. Któregoś dnia zadzwoniła i mówi: Mamo, ja ci coś wyślę. To taki inteligentny wzmacniacz słuchu. Tutaj wszyscy tego używają. To jest tańsze od tych europejskich najdroższych aparatów słuchowych, a działa nawet lepiej!
Czy faktycznie trzeba wydać majątek,
żeby dobrze słyszeć?
– Jakiś czas później dotarła do mnie przesyłka ze Stanów z tym inteligentnym wzmacniaczem słuchu. Córka wyjaśniła mi w liście, jak to działa, ale to było tak proste, że sama bym się domyśliła. Założyłam inteligentny wzmacniacz słuchu i wyszłam z domu. Zagadała mnie sąsiadka i chwilę z nią porozmawiałam, potem poszłam do sklepu, aż wreszcie to do mnie dotarło: słyszałam normalnie, jakbym znów młoda była! Ja i moje uszy!
INTELIGENTNY WZMACNIACZ SŁUCHU FONIX REPAIR:
- Nowa mikrocyfrowa technologia, która jakością nie ustępuje najdroższym aparatom słuchowym.
- Perfekcyjnie dopasuje się do Twojej wady słuchu!
- 3 silikonowe wkładki, dzięki którym idealnie dopasujesz wzmacniacz do swojego ucha.
- Mikroprocesor audialny XV-500, który w sposób inteligentny wzmacnia dźwięki ważne, a eliminuje szum i hałas.
Pani Iwona w chwili, w której po raz pierwszy użyła inteligentnego wzmacniacza słuchu, odzyskała dawne życie.
– Jestem zachwycona tym inteligentnym wzmacniaczem! Jest wygodny, dyskretny, klientki nie zauważają go tak, jak zauważyły aparat słuchowy. A słyszę w nim po prostu normalnie! Pogłaśnia to, co trzeba, a nie te wszystkie hałasy wokół. Mogę znów swobodnie rozmawiać z ludźmi, bo słyszę każde ich słowo, nawet jak trochę dalej stoją.
„Byłem wściekły, że nie stać mnie na aparat!”
„Jestem na emeryturze, a niedosłyszeć zacząłem już dawno, może w wieku 40 kilku lat. W końcu przestałem się spotykać z ludźmi, bo ileż można wszystkich pytać: Co? co? Męczyłem się, więc coraz częściej udawałem, że słyszę, co mówią, potakiwałem, uśmiechałem się. Wstydziłem się i byłem wściekły, bo na tradycyjny aparat słuchowy nie było mnie stać. Teraz mam ten inteligentny wzmacniacz słuchu. Słyszę wszystko jak dawniej i mogę znów normalnie rozmawiać z ludźmi!”
Roman W. (67 l.), Piła
„Nie boję się już o swoją pracę”
Całe życie pracowałam jako nauczycielka języka niemieckiego w szkole, dlatego ubytek słuchu w obu uszach zaczął być dla mnie ogromnym problemem. Zaczęłam dopytywać się, co mówią do mnie dzieci, a wiadomo, w klasie często jeden mówi przez drugiego. Chciałam kupić aparat słuchowy, ale jak zobaczyłam, ile kosztują te dobre, załamałam się. Nie było mnie stać na taki wydatek z nauczycielskiej pensji! Ten amerykański wzmacniacz słuchu uratował mi życie zawodowe!”
Maria J. (56 l.), Kołobrzeg
„Słyszę nawet najcichszy szept żony”
„Miałem ogromne problemy z usłyszeniem tego, co mówi do mnie żona, która z natury ma bardzo cichy głos. Ciągłe kłóciliśmy się o to, że nie usłyszałem tego czy tamtego... Postanowiłem wypróbować ten wzmacniacz i nie żałuję. Było mnie na niego stać, nie to co na te aparaty słuchowe, a naprawdę świetnie działa! Z nim wszystko normalnie słyszę, nawet z dużej odległości. A żonę słyszę, nawet jak opowiada mi coś z drugiego pokoju. Niewiarygodne!”
Wiesław S. (61 l.), Szczecin
Amerykański inteligentny wzmacniacz słuchu, który jakością nie ustępuje najdroższym aparatom słuchowym, można od niedawna zamówić także w Polsce – wyłącznie za pośrednictwem tej strony internetowej. Producent przygotował niezwykłą promocję dla 100 pierwszych osób z Polski. Otrzymają oni inteligentny wzmacniacz słuchu… całkowicie ZA DARMO! Decyduje kolejność zgłoszeń.
Kliknij, aby sprawdzić dostępność darmowych sztuk >>>>
ZofiaR
No właśnie, wmawiają nam, że trzeba majątek wydać na porządny aparat, żeby dobrze słyszeć! Ten amerykański wzmacniacz jest cudowny! Ja już prawie nic nie słyszałam, a teraz normalnie, tak jak wtedy gdy mloda bylam!